Chojna lotnisko
Już od dłuższego czasu chodził mi po głowie wyjazd w to miejsce. Skoro na dłuższy niż zwykle weekend nie było pomysłu (a poza tym jak zwykle korki i inne takie pierdoły) dzisiejszy dzień spędziliśmy na lotnisku w Chojnie. Miejsce ... gdzie można oderwać się od zgiełku miasta i w ciszy oraz spokoju (no prawie) odpocząć. Po to wybieramy się zazwyczaj z domu.
Zaparkowaliśmy sobie w centrum tej części Chojny a raczej byłego terenu jednostki wojsk radzieckich przy nowej szkole, na przeciwko jednego z budynków (w ruinie) koszar luftwafe. Budynki w ruinie ale ktoś; coś próbuje je lekko odnowić i udostępnić do zamieszkania. Ale to pewnie daleka droga do tego. Obecnie to miejsce wygląda raczej tak:
Tu mała rundka wokoło i kierunek lotnisko (byłe). Miejsce to to typowe koszary miasteczko w mieście. Teraz jednak spokojne. Od czasu do czasu przerywane piskiem opon dobiegającym z położonego obok starego pasa startowego lotniska wojskowego na którym ćwiczą/wyżywają się kierowcy. Sam teren z racji upływu czasi i zmian opcji politycznej to widok upadającego miejsca. rozebrane bunkry/hangary które jeszcze niedawno tu stały. Kilka z tych co stoją trafiła w prywatne ręce robiąc za magazyny firm.
Takie oto jest to miejsce na ziemi w okolicy. Można wziąć kocyk i pierdzielnąć się na trawie i odpoczywać. Można też podziwiać jak to na lotnisku samoloty. Te jednak latają tu baaaardzo wysoko ;).
Reply to this post
Prześlij komentarz